Dziś wieczorem spotykam sie z koleżanką ze szkoły średniej. Czeka mnie prawdziwe wyzwanie. Umówiłyśmy sie, że idziemy do sphinx'a na ploteczki. Planujemy zjeść tam kolację. Niestety o 20.00... Planuję jednak zjeść jakąś suróweczkę - może grecką. Trzymajcie kciuki by mnie cś innegoo nie pokuśiło bardziej... Hmmm.. Bo tak chodzi za mna kawior z grzankami.. kawior ok.. tylko te grzaneczki są takie tłuściutkie i chrupiące...