a no wlasnie, swieta to nic strasznego w koncu no i sa raz w roku
a na sylwka napadam z ekipa na Karpacz... moze w tym roku snieg spadnie?
a no wlasnie, swieta to nic strasznego w koncu no i sa raz w roku
a na sylwka napadam z ekipa na Karpacz... moze w tym roku snieg spadnie?
JA TEż CHCE W GóRY POśMIGAC NA NARTACH?
Ojjj, ja bym sie na Święta i Sylwestra tez wybrała w góry, pojeździć na desce przyjemne z pożytecznym
A i owszem Ciebie równieżZamieszczone przez nargila
A na nartach nie umiem jeździć
Alek co z Tobą? Hej cały dzień na forum Cię nie było? Jestem w szoku mam nadzieję, ze to tylko pracowe zabieganie
No właśnie...jakoś tak Alka dawno nie widać
A juz myśłałam, że to on
Yyyyy o co chodzi?
Jestem ... zapracowany Ale priorytety muszą być Tak więc wcisnąłem siłownię i 40 minut marszu (5km). Grunt, że weekend już niedługo więc będę mógł więcej napisać i odpisać
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zakładki