-
Aneczko, to nic że nie udało się przesłać, ale dziękuję że próbowałaś
wklejam Ci kwiatki z motylkami, ach żebyśmy były już takie leciutkie jak motylki
trzymaj się i nie dawaj słodkim pokusom u Rodziców, dobrze??
buziaki
-
Aniu, Aniu! A moze ty teraz te racuszki wcinasz :P Dziekuje ci skarbie za wsparcie. Wlasnie zjadlam loda owocowego solero, ale sie nie martwie, bo ma tylko 99kcal i 3% tluszczu, a musialam sie jakos pocieszyc, bo mi strasznie ciezko. Po wyjsciu z pracy sie rozryczalam Ale jak przyszlam do domu, to moj kochany misiaczek stal z otwartymi ramionami i mnie mocno przytuli i powiedzial pare milych slow i mi troche przeszlo. No i lodzik tez pomogl zmykam zliczyc kalorie, zebym wiedziala ile mi jeszcze dzisiaj wolno A ty slonko sie pilnuj z tymi racuszkami
-
-
Witajcie z wieczorka..
ech.. po dupie mi dajcie, bo zgrzeszyłam...... i to jak... było z miarę.. do 21..
7.30 - kawa z mlekiem 0,5 % - 15 kcal
8.30 - serek wiejski 150 g - 122 kcal
13.00 - kisiel - 116 kcal
16.00 - talerz zupy jagodowej + 6 racuszków drożdżowych (a miało być 2... )
17.00 - 2 racuszki...
no ale gdyby na tym się skonczyło to spoko, lux, byłabym happy..
i wszystko było na dobrej drodze, bo po powrocie od Rodziców przyszła do nas moja Babcia (83-letnia) pierwszy raz bo bardzo chciała zobaczyć jak mieszkamy to ją Rodzice przyprowadzili, i było bardzo wesoło i miluśko i w ogóle mierzyłam okna w różne strony, bo jutro z Mamą ide po firanki, bo karnisze mam, a firanek nie.. i miałam super humor i W. miał super humor i......... kupiliśmy chleb tostowy... i zaczęliśmy robić tosty o 21.. i miałam zjeść 1 i mi odbiło i zjadłam 5 - niezła bomba i chyba z rozpaczy na swoją głupotę pójdę zaraz spać... (nie wiem, ale bombka o 21 w postaci ponad 1000 kcal to niezły numer.......... Boziu gdzie był godzinę temu mój rozumek... czy ja go w ogóle posiadam... )
no tak, akcja DZIEŃ BEZ SŁODYCZY co dzień udana... no ale przecież nie może być za dobrze o nie! to zgłupiałam dziś w temacie pt.: tosty z pieczarkami, serkiem i wędlinką...
No to tyle chciałam powiedzieć.. Słonka poodpisuję Wam jutro.. bo dziś to mi wstyd i jestem taka wściekła... i (sorki za określenie) nażarta
Dobranoc.. oj żeby była dobra, bo czy z takim pełnym brzuchem można spokojnie przespać noc
No nic, jutro jest nowy dzień.. i od nowa podejmę walkę... buziaki Wam śle skruszona Ania bez rozumku dzisiaj...
-
Witaj Aniu
Tak dawno mnie tutaj nie było,ale ty masz dobre serduszko i mi wybaczysz Wiesz,że mam bez przerwy kłopoty z wejściem na forum.Właśnie odesłałam Ci maila ,w którym napisałam,że strona włączyła się i znowu siadła wrrrrrrrr..myślałam,ze nic Ci nie napiszę,ale forum się zlitowalo i otworzyło Aniu,dziękuję Ci za pomoc,bo nie każdy by to zrobił,ale na Ciebie zawsze można liczyć Dzięki także za programik.Syn mi jutro uruchomi,bo ja....nie umiem
Aneczko znowu zaliczyłaś wpadkę,musisz chyba...zacząć wcześniej chodzić spać,żeby wieczorne jedzonko Cię tak nie kusiło Nie wiem jak mogłabym Ci pomóc?Z jednej strony chciałabym Cię pocieszyć i pogłaskac po główce,ale....z drugiej strony to mam ochotę dać Ci solidnego....kopniaka( wybacz...),żebyś się opamiętała!!!Tak dobrze Ci szło,więc nie marnuj tego tylko weź się w garść!!!Tostom i słodyczom powiedz-precz!!!!!
!Możesz zawsze liczyć na moje wsparcie
Buziaczki
-
Hej Słonka
Jest nowy dzień i już nic nie napiszę o wczorajszym wygłupie <bo jak to inaczej nazwać > jedynie dziś otworzę nową akcję CZWARTEK BEZ SŁODYCZY I TOSTÓW..
i będzie git, myśle, że wczoraj było ok. 2500 kcal.. szkoda, ale to nie znaczy, ze się poddaję, jedynie dziś muszę zmieścic się w tysiaczku i już.. taka kara
Mam dziś mocno pełny brzucholek , a co najgorsze, że po tak późnym jedzeniu strasznie głodna byłam jak wstałam.. a że znów wstałam dosyć późno i w domku nic nie zjadłam to zdążyłam kupić sobie po drodze bułeczki sojowe i obydwie już zjadłam i głód przeszedł.
DZIŚ ZROBIĘ WSZYSTKO, BY BYŁ DOBRY DZIEŃ..
************************************************** ***********
Beatko - od razu z rana wysyłam Ci pakuneczek pełen uśmiechów i słonka, którego u nas bardzo dużo, choć powietrze takie wręcz mroźne hihi.. ostre i zimne! dostałam maila o tym programie miłego dzionka życzę.. a u Rodziców.. trochę nagrzeszyłam.. a co wieczorem zrobiłam... to lepiej nie czytaj... buziaki
Agemciu - Słonko tu mnie tak chwalisz a ja dalam czadu wieczorem.. niegrzeczna Ania! no nic, dziś będzie lepiej.. dziś już walczyć będe z tymi okropnymi kiloskami! pozdrawaim Cię gorąco
Malinsia - oby programik Ci slużył wczoraj wygrałam ze słodkim, ale poległam na całej linii przed tostami.. buuu... no nic, trudno. wazonko w poniedziałek. pozdrawiam gorąco
Agunia - super Ci idzie, tysiaczek piękny, Mała Ty jesteś taka Laska, ze Ty to raczej chyba wagę już utrzymujesz prawda? Skarbie dbaj o siebie i zdrówko i może tysiaczek do za mało? Moze tak 1200-1400 kcal, bo Skarbie martwię się, żebyś dostarczała organizmowi wszystkeigo, czego mu trzeba! Agunia wczoraj W. mnie skusił na tosty..... obiecałam zjeść 1 sobie.. skończyło się na 5 - wszamalismy cały chleb tostowy (ale taki dietetyczny "trzy ziarna" - choć tyle dobrze... i było bardzo malutko masełka, do tego chudziutka wędlinka.. no ale to i tak mnie nie usprawiedliwia co ja wyprawiam.... ). No widzisz jaka ja jestem do niczego... buuu.... ale dziś będę już bardzo grzeczna Agunia miłego dnia Skarbie
Madziu - no widzisz jaka PLAMA... nie dosyć, ze wszamałam 8 racuszków, to jeszcze 5 tostów wieczorem....... brak słów.. tu akcja bez słodyczy to ja szaleję z tostami.. po pupie tak powinnam od Was dostać, ze szok.. no nic, dziś jest nowy dzień, mam nadzieję, ze będzie super i ślicznie w 1000 się zmieszczę muuuuuuuuuszę!!
Madziu dobrze, że Twój D. taki kochany i tak dba o Ciebie.. Skarbie 3maj się dzielnie i nie poddawaj.. wiem, ze Ci cięzko,ale pomyśl, ze niedługo się to skończy! Słonko pozdrawiam gorąco! miłego dnia
Freda - super, że dietka ok, widzę po suwaczku jak ładnie Ci idzie extra ja wczoraj zaliczyłam duuuuuuża wpadkę, szkoda.. no ale stało się, dziś będzie lepiej adresik Ci zaraz prześlę, bo bardzo chciałabym zobaczyć Twoje foteczki miłego dnia
Luna - dziękuję Ci za rozmowę i wiesz...... a opiernicz mnie porządnie, bo się należy... Laseczko bardzo Ci kibicuję w konkursie naprawdę zyczę Ci z całego serca wygranej.. ale tę największą wygraną już masz - tyle kilogramów mniej!!!!! to jest sukces tak duży, jak nie wiem co!!!!!! Dla mnie już jesteś ZWYCIĘZCĄ buziaki miłego dnia
DOBRA, MYKAM PRACOWAĆ BUUUUUUUUZIAKI
MIŁEGO DNIA
-
Trzymam kciuki aby ten czwartkowy plan Ci się udał
A o wpadkach najlepiej zapomnieć...bo ich rozpamiętywanie w niczym nie pomaga a wręcz przeciwnie...jedyne co to wyciągnąć należy z nich wnioski aby w przyszłości nie popełniać podobnych błędów
-
Aniu!!! Ja ci tu dam! Ty lakomczuchu! Dawaj tu pupe!! Zasluzylas na pozadna reprymende!!! Dzis nie ma litosci! Ma byc 1000 i koniec! Musisz odrobic wczorajsze grzechy!
Wstydz sie 5 tostow!! (na poczatku myslalam, ze to takie normalne z tostera, ale potem cos o serku przeczytalam!!)
No dobrze, jest nowy dzien!! walcz dalej! ale badz grzeczna slonko, bo lato taaaak blisko!!!
Ok! w klubie tysiaczkow dzis akcja bez slodyczy i bez tostow!!!
A Ania jako przewodniczaca tej dzisiejszej akcji musi nam dac ladny przyklad!!!!!!!!!!!!!
Aniu, sle usciski i trzymam kciuki za udany dietkowy dzionek!
-
Aniu dzisiaj to dostaniesz ode mnie po pupie.........Ale tak porządnie , żebyś nie mogła przed komputerem usiedzieć..............Kto to widział , że tyle racuchów i 5 tostów zjadać na diecie 1000 kcal???? Nie dość , że nie zdrowe , to jeszcze bardzo kaloryczne..........Nieładnie Aniula................
Widzisz jak to jest Skarbie , tu mnie wspierasz smskami , a sama grzeszysz. A ja widzisz , byłam już po Snikersie do wieczora grzeczna, I jeszcze zaliczyłam aerobik...................
Mam nadzieję , że dzisiejszy dzień będzie w 100 % idealny i zamkniesz się w tysiączku......
A tak na poważnie , to własnie tego sie obawiam na 1000 kcal. Że też sie nie powstrzymam, i zamiast np. jednego racucha zjem 5. Ja też jestem straszny łakomczuch i obżartuch i jak coś mi bardzo smakuje ( a smakuje mi dużo rzczey ) , to nie potrafię przestać.................
Aniu trzymam dziś mocno kciuki za siebie i Ciebie..............Przeciez musimy w końcu tą wagę zbić w dół. A przy snikersach i racuszkach , to się niestety nie uda
Aniula życzę miłego dnia
Buziaczki
-
Witaj Anusia
Wierzę głęboko że dzisiaj będzie w 100% plan wykonany. Wczorajszego dzionka nie pamiętamy
Na dzisiaejsza akcję też się oczywiście pisze
Anusia dziekuje Ci bardzooo za adresik Dzisiaj wyslę zdjęciuszka, ale musisz sie przygotować na ich ilość Mam nadzieję ze nie przesadze
Trzymam kciuki superr mocno za dzisiejszy dzioneczek
Ja wczoraj tzrymałam się dietki ale nie ćwiczyłam bo nie mmiałam siły ale dzisiaj nadrobie.
Pozdrawiam Cię gorąco i przesyłam buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki