Strona 89 z 811 PierwszyPierwszy ... 39 79 87 88 89 90 91 99 139 189 589 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 881 do 890 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #881
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Słonka.. Omijam dziś mój wąteczek, bo cóz mogę napisać..
    poległam wczoraj na całej linii..
    W ogóle ostatnio polegam.. szczególnie oprzec nie mogę się słodyczom..
    Daję sobie kilka dni.. muszę pozbierać myśli i popracować nad poprawą samopoczucia.. Dziś D.K. i przede mną ciacho w pracy, czekoladki od Misia i taty pewniie też..
    Ale zjem troszkę świadomie i bez wyrzutów sumienia.. tak jak po tych wczorajszych ciastkach.. co z tego, że cały czas w pracy sobie to wyrzucałam, obiecywałam nie wiadomo co.. jak wieczorem i tak było jak było..
    Jutro placki ziemniaczane i zupka grzybowa na obiadek - specjalnie dla mnie - kaloryczne ale też chcę zjeść.. ale od czwartku spróbuję znów stanąć do boju tak na serio, bez żartów i ciągłych upadków..
    nie chcę być gołosłowna.. dlatego może to złe, ale dziś i jutro odpuszczam świadomie.. ale od czwartku postaram się zebrać i znów wtoczyć na tę trudną dietkową i ćwiczeniową drogę.. muszę jeszcze poukładać sobie to wszystko..

    No to zobaczymy jak to wyjdzie teraz w praniu..

    Dziękuję za każde słowo wsparcia, za obecność i że wytrzymujecie ze mną.. ostatnio wielką marudą..


    Luna - dzięki za słowa wsparcia.. będę walczyć.. masz rację, że tyle mnie to już kosztowało wysiłku, że nie mogę wrócić znów do 80 czy 90 kg.. będę walczyć.. dziękuje.. :-*

    Stelluś - tak tak, moje 70 w czerwcu trochę się oddaliło.. ale będzie.. jeszcze dużo czasu, trzy miesiące! Chyba się do tego czasu pozbieram co? O widzisz już mi lepiej, bo sobie zartuję..ja nie chcę kupować słodyczy uwierz mi, ale kupuję bezwiednie.. nie wiem to takie silniejsze ode mnie.. pozdrów Patusię! Trzymajcie obie kciuki, to będzie na pewno dużo łatwiej... dzięki Kochane! :-*

    Asieńko - no niestety brzuszki nie wykonane do tego jak pisałam wcześniej dużo słodkiego.. ech.. do tego Dzień Kobiet - tak jak i u mnie w pracy + w domku na pewno też.. no ale spróbuje wrócić na dietkową drogę w czwartek.. mam nadzieję, że ładnie "wstanę" i będę dzielniejsza niż jestem teraz.. pozdrawiam Cię Słonko i życzę miłego dnia, dziękuję za troskę i wsparcie.. :-*

    Beatko - jak się cieszę, że wróciłaś!! Jejku! Super masz męża A co do kciuków, to tak, masz rację, są mi one bardzo potrzebne.. ale damy radę - UMOWA TO UMOWA.. WALCZYMY! Dzięki za wszystko za pozdrowionka na Pomorze też! Dotarły bezbłędnie :-*

    Marteczko - a Tobie dziękuje za dzisiejsza rozmowę, za wszystko wszystko.. jesteś niesamowita! No i gratuluję kiloska w dół!! Suuuuuper!! :-*

    Aguniu - myślami jestem przy Tobie.. uśmiecham się do Ciebie i tęsknię.. brakuje tu Ciebie Biedrono.. :-*

    MIŁEGO DNIA SŁONKA, SZCZEGÓLNIE WY KOBITKI SPĘDŹCIE GO PRZECUDNIE! TO NASZ DZIEŃ!!

  2. #882
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Wszystkigo najlepszego w Dniu Kobiet

  3. #883
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie



    Dzięki, ze jesteś....
    Aniu, nie załamuj się się.....chciej walczyć z kiloskami. Nie przejmuj się tak bardzo wpadkami. Staraj się walczyć, bo cóż innego jest to dietowanie jak nie walka z naszymi słabościami.

    Cmokaski słoneczko.

  4. #884
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Aniu ponownie
    Rozumiem , że jest Ci teraz ciężko. Aniu ja też robię sobie raz na jakiś czas "urlop" od diety. U mnie to się akurat sprawdza, bo w tym czasie zjem , co na co tak bardzo miałam ochotę i wracam ze zdwojoną siłą do diety. Ale nie jest to łatwy powrót i trzeba mieć naprawdę dużo silnej woli. Mam nadzieję , że te dwa dni dobrze Ci zrobią , a potem wrócisz i dalej będziesz z nami walczyć.

    Zresztą jak pamiętasz , ja przeżywałam takie same chwile całkiem niedawno , więc wiem dokładnie co czujesz.

    A powiem Ci szczerze, że dziś też mam niełatwy dzień. Cały czas chce mi się jeść. Już zjadłam , to co miałam przygotowane do pracy + kawałek ciasta i dalej jestem głodna ( ale chyba bardziej psychicznie). Wypiłam herbatkę czerwoną na zabicie głodu , a teraz piję barszczyk Winiary. Mam nadzieję , że uda mi się oszukać "głodną główkę "

    Aniu trzymaj się cieplutko
    Spędź dzisiejszy dzionek przyjemnie i bez wyrzutów w gronie najbliższych.

    Przesyłam tysiąc buziaczków
    Asia

  5. #885
    Guest

    Domyślnie

    witaj aniu

    przesylam usmieszki dla Ciebie (ba... zawsze dla Ciebie usmieszki sie znajda bo obojetnie jaki mam humor to same sie cisna na twarz jak sobie pomysla o ani )
    aniu ....jest dobrze mysle ze sama sytlacje kontrolujesz na tyle ze nie ma powodow do obaw o Ciebie ja tez to wszystko rozumiem co piszesz ale wierze w Ciebie calym sercem i wiem ze aniu jeszcze najlepsze dni diety przed Toba!!!! nio....to swietuj sobie ten nasz dzien tez Ci zycze wszystkiego naj pozdrawiam i 3maj sie aniu pa:***


  6. #886
    Awatar kompia
    kompia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    27

    Domyślnie

    Zagladam do mojej kochanej Anikas i co widze Dola widze...lapie drabine i lece na ratunek :P :P :P Myszko ty moja najdrozsza te ciastka to juz przeszlosc trzeba wziasc sie w garsc i gnac do przodu i to z uniesionym czulkiem...nie martw sie zgubione kiloski nie wroca bo my im na to nie pozwolimy...
    Zjedz sobie i te placki i zurek skoro to dla Ciebie...ale zeby to byly ostatnie grzeszki Kazdy z nas ma momenty zwatpienia ale wierze ze szybciutko wyjdziesz z tego dolka i tak jak piszesz staniesz w naszym szeregu bojowym zwarta i gotowa do walki...bo do wakacji ma byc 70 kg...chociaz jestem pewna ze wskazowka pokaze jeszcze mniej...

    Slonko wiecej wiary...ja wierze w Ciebie



    Ciachom mowimy NIE

  7. #887
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Aniu...
    Ciesze sie ze jestes....ze nie zaszylas sie gdzies
    Pewnie ze do czerwca zdazymy....
    A moze niech W robi zakupy???
    Czytalam ze zstanawiasz sie nad zmiana dietki....ja tez...ale musze to przemyslec...
    Dzis nie mam sie czym pochwalic z wazeniem...ale to juz poczytasz u mnie
    Dasz rade Siostrzyczko.... Ja wierze w Ciiebie...najwazniejsze zeby wrocic na dietkowa droge...
    Wszystkiego najjjjjjjjjjjjjjjj..........spelnienia marzen i milego wieczorka z mezusiem



  8. #888
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Słonka.. nie zaszyłam się nigdzie ale cały dzień jestem z Wami...
    to naprawdę uzależnienie... mam chwilunię to od razu wpadam powiedzieć, że samopoczucie mam troszkę lepsze.. i wiara mi wraca, że będzie dobrze!
    Dziś spotkałam koleżankę, która też się odchudza.. pytała jak to zrobiłam, że tak schudłam, w ogóle mnie wychwaliła.. a mi się łyso robiło, jak sobie pomyślałam, jakiego daję ciała ostatnio.. nie chcę tego zaprzepaścić.. opowiadałam jej o tym naszym forum i w ogóle jakim jesteście wsparciem i że to dzieki Wam.. bo tak jest!

    Poza tym dziś odbylam super dwie rozmowy na gg z wspaniałymi osobami - Martusiu i Stellunią.. no hit dnia z ostatniej chwili - moja bliska koleżanka właśnie urodziła malutką Wiktorię! Ale suuuuuuuper! Tak mi się buziola cieszy! To sobie sprawiła prezent na Dzień Kobiet hihi!!

    Dziękuję Wam za odwiedzinki, jesteście Kochane!!
    Odpiszę w I wolnej chwili!!
    Stelluś, Kompia, Martusia, Asia, Agema, Luna - wielkie dzięki!!!!!!
    Mykam buźki!!

  9. #889
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Aniu
    Widzę , że zbierasz siły na jutrzejszy ponowny start do walki z kilogramami. Super.
    Jak już wiesz , ja wczoraj trochę przecholowałam ze słodkościami, ale samopoczucie nadal mam dobre.
    Najgorsze jest to , że dziś od rana ( a rano nadeszły ciężkie dni ) chodzi za mną coś słodkiego. No poprostu nie mogę się powstrzymać. No i wiem, że jak nie zjem nic słodkiego w pracy , to zrobię to w domu , a tam mam furę słodyczy. I nie wiem , czy już się poddać ,czy walczyć do wieczora z ta ochotą. Tłumaczę sobie głupio, że jak nawet zjem teraz coś słodkiego , to do wieczora , to spalę.
    Oj słabiutka jestem słabiutka. A tak mi dobrzez szło przez ostatnie 10 dni.
    Ale nic po wpadce , trzeba się podnieść i walczyć , walczyć dalej.

    Pozdrawiam i życzę dnia bez dużych pokus , takich jak u mnie.
    Kurcze i jeszcze jutro ta impreza firmowa. Co by się nie zjadło w restauracji , to i tak będzie tuczące.

    Buziaki
    :P

  10. #890
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Anikas,pamiętaj,że trzymam za Ciebie kciuki!!!!Będzie dobrze

    MIŁEGO DNIA

Strona 89 z 811 PierwszyPierwszy ... 39 79 87 88 89 90 91 99 139 189 589 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •