Strona 5 z 35 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 349

Wątek: Pamiętnik Czy:)

  1. #41
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Może spróbuj chodziś dwa razy na basen- raz na aqua, a raz popływać. Ja uwielbiam aerobik, ale ten normalny namówiłam dwie koleżanki i chodzimy ( uczciwie, a nie na ploty)
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #42
    Guest

    Domyślnie

    Dzień 10


    Na zwykły aerobic chodziłam kiedys ze trzy lata. Ale po to, aby lepiej się czuć. Prace miałam siedząca za biurkiem i potrzebowałam troche ruchu. Gdyby moja córcia miała już trzy latka to śmigałybyśmy na nartach. a tak muszę czekać jeszcze troszkę, az mi Szkrab podrośnieDziś idę na wywiadówke do syna, a tam podobno w szkole jest prowadzony aerobic. Zapytam się i jesli jest faktycznie- to idę.
    dzis mam w planach: brzuszki i jakies tam ćwiczonka. Mam zakwasy po wtorku, musze się rozruszac. Chciałabym, aby takie ćwiczenia w domu weszły mi na stałe w krew. MUSZĘ TYLKO CHCIEĆ tak NAPRAWDĘ.

    A!!! Kupiłam sobie koszulke do spania w kolorze czerwonego wina, rozmiar 44 ze wzgledu na biust. Ale moge stwierdzic, że jednak 42 byłby lepszyChyba im sie rozmiarówka powiększyła, hihi Ale wyglądam całkiem, całkiem więc zostaje, aby razem ze mną pouwodzic mojego Chłopa

    Na dzis plan:

    śniadanko: dwie kajzerki z dżemem takim niskokalorycznym
    obiad: kotlet z kurczaka z surówką.
    kolacja: zobaczy się
    między czasie zjem zapewne z jednego pomarańcza i wypiję z 6 szkalnek wody mineralnej. Z tą wodą to u mnie kiepsko -znaczy piciem nie moge się zmusić. Generalnie ja mało potrzebuje płynów. Totez mało piję. A wiem, ze powinnam ta wodę wręcz chlać Wiec od dzisiaj mocne postanowienie picia conajmniej 4-6 szkalnek wody dziennie.
    Nastepne postanowienie to ważenie się TYLKO raz w tygodniu.Załóżmy: w poniedziałek rano Musze pracować nad charakterem

  3. #43
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez waszka
    Może spróbuj chodziś dwa razy na basen- raz na aqua, a raz popływać. Ja uwielbiam aerobik, ale ten normalny namówiłam dwie koleżanki i chodzimy ( uczciwie, a nie na ploty)
    W moim mieście nie ma basenu. Musze na ten aerobic w wodzie dojeżdżać kawałek. Wiesz, tak naprawe ten aerobic jest dwa razy w tygodniu, ale finanse i dojazd. No i grupa piątkowa jest bardzo duża, więc Prowadząca powiedziała, ze narazie w grę wchodzi tylko wtorek. U syna w szkole jak wyżej pisałam NIBY jest prowadzony zwykły i kosztuje tylko 5 zł od godziny. To do przeżycia.

  4. #44
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    No to idż na zwykły. nie masz aż takiej nadwagi, zeby zagrażał stawom, czy kręgosłupowi. Zwykłych też jest kilka(nascie) rodzajów. Wiesz jaki tam jest???
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #45
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    A propos wody, to ja zimą też nie mogę - piję herbatki bez cukru i na ciepło jakos wchodzi. Lubię bardzo takie owocowe i pu erha z liptona z ananasem mniam.
    Wode piję latem, z cytryną
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #46
    Guest

    Domyślnie

    Nie. Dzisiaj wszystkiego (mam nadzieję się dowiem).

    Jestem dość sprawna, hihi Do momentu urodzenia Dzidziola jeżdziłam duzo na nartach, chodziłam na basen itd, itp

  7. #47
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Super to jak ja jestem sprawna mam kondycję tylko czemu jestem taka ciężka
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #48
    Guest

    Domyślnie

    Waszka!!! 59 kg To moje marzenie

  9. #49
    Guest

    Domyślnie

    DZIEŃ 11

    20 stycznia

    Tak naprawde nie wiem czy jest tak naprawde 11 dzień diety Bo naprawdę z tymi kcal jest u mnie jednak różnie. Raz zjem 1300, a na drugi dzień 1700, a na trzeci 2200, i znów 1000...
    I tak ciągle mówię od jutra będe sie już trzymała rzetelnie i wychodzi jeden, ewentualnie dwa dni.
    Mam 11 dni do końca miesiąca i wstyd mi bedzie, ze nie schudnę nawet 1 kg MUSZĘ. Obiecuje sobie, że 31 stycznia będe ważyła 69 kg.
    W poniedziałek ważenie zgodnie z moim postanowieniem.


    [/b]

  10. #50
    Guest

    Domyślnie

    DZIEŃ 12


    Menu na dziś:

    jajko w majonezie
    ryba i surówka z kiszonej kapusty
    serek waniliowy i bułka

    razem wychodzi jakies 1270 kcal.

    Spacer i ćwiczonka na brzuszek.

Strona 5 z 35 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •