-
Nio prawda... też bym chciała tyle co Ty w talijce W ogóle masz ładne wymiarki!!! Ja też juz niedługo podam swoje aktualne u siebie!
Wiesz z tym oduczeniem sie ciągłego myslenia o jedzeniu to nie jest latwe i trwa dosyc długo.. Mi też juz idzie znacznie lepiej- tak jak Ty nie boję sie już panicznie jedzenia. Przestawiłam sie na 5 posilków dziennie, a kiedyś myślałam że przy takim jedzeniu to sie mozna tylko stuczyć!! Zbawieniem okazał się dla mnie ruch! Silownia i przede wszystkim ROWEREK! Mogę jeżdzic na nim codzinnie a po każdej jeździe czuję się leciusieńka Nio i oczywiścoe ważne są brzuszki- 2-3 razy w tygodniu! Dzięki temu że znacznie wiecej (niz przedtem) sie ruszam- bez obaw stosuje dietkę "MŻ".
Nasze mamusie to sa bardzo podobne do siebie Moja KOCHA chałwę! Ej jak ja jej zazdroszcze
Jak wkleić zdjątko podałam na wątku Lauri!!!
POZDROWIONKA!
-
DOPIERO TERAZ ZOBACZYLAM TWOJE ZDJĄTKO!!! ALEZ TY MASZ ZAJEBISTE (sorki za określenie) OCZKA! JAKA ŁADNA Z CIEBIE DZIEWCZYNA ŁO RANY!!!
-
laurunia116 sliczna z ciebie dziewczyna
-
jezu monstrum mi wyszlo.jeszcze raz soprobuje.ale wyszlo!!!!!a co do tej talii to ja jakas taka w talii ogolnmie waska jestem,taka mam budowe wiec nie ma co tu chwalic
-
poprawilam to zdjecie na stronie 2,a oczka to soczewki
-
Ło rany chyba nie doceniasz tej swojej talii!!!! Ech jak jabym chciała mieć taka NAPRAWDĘ!!! A zdjatko wyszło Ci naprawdę ładnie!!! OJ KOCHANA WIDZĘ ŻE TY MOJĄ BRATNIĄ DUSZĄ JESTEŚ- JEDEN WIELKI KOMPLEKS Z CIEBIE!!!!!!!! A TAK JESTEŚ ŁADNA!!!! I NIE MASZ SIĘ CZEGO WSTYDZIĆ!
a jaki masz naprawdę kolor oczu??
-
oczka mam brazowe faktycznie ze mnie to jeden wielki gruby chodzacy kompleks.chyba musze sie troche bardziej polubic bo przeciez tak nie moze byc nasze mamy faktycznie maja ze soba duzo wspolnegota chalwe i szczuplosc ojej nawet nie wiem keidy zlecial ten czas a juz 5! wiesz Aniu jak do ciebie cos pisze to ciagle mam wrazenia jakbym pisala cos do mojej Darii i ciagle ja mam przed oczami taka jestes do niej podobna poprostu nawet wzrost macie podobny.tesknie za nia ps: ja uwazam sie za osobe przecietna,nie brzydk,nie ladna,a przynajmniej uwazalam dopuki sie tu tych zdjec nienaogladalam.bo jak widze modelke gdzies to wiem ze to zdjecie po przerobkach a wy takie ladne,szczuple i naturalne bez przerobek.ja tez tak chce;(
-
Kochana to posłuchaj mnie tak jakbys słuchała swojej Darii- jesteś naprawdę śliczna dziewczyną.. Nie no dla mnie jak lalka! Mowie absolutnie szczerze i nie mam powodów żeby kłamać czy zartować z Ciebie! Pomysl nad tym co napisałam! A o kompleksach to napisałam jeszcze na swoim wątku- koniecznie przeczytaj
-
laurunia jesteś na prawdę bardzo ładna!!!!!!!!! zagadzam sie z grubanią, normalnie lalka jak Ty możesz mieć jakieś kompleksy? Kurcze, taka śliczna z Ciebie dziewczyna No i chudzinka, z czego Ty się odchudzasz?
-
boze dziewczynki az sie zawstydzilam naprawde...moja Darusia tez mi kiedys powiedziala ze jestem ladna ale chociaz ufam jej i wierze we wszystko co mowi to co do tego zawsze mam jakies obiekcje.Lauri kochanie odchudzam sie bo przyzwyczailam sie za bardzo do mojej wagi 51 kg ktora starsznie polubilam i chcialabym do niej wrocic.wiecie na czym mi zalezy?zeby znowu miec w udzie 47 cm(wiem ze toi tak sporo ale ja mam grube kosci i tyle u mnie wyglada dobrze),a jak narazie mam 49 mysle ze wlasnie za pare kilo to osiagne.jak juz bede miala tyle w nodze to zaczne wiecej jesc,chociaz ja teraz jem normalnie tyle ile chce i na co mam ochote,nie licze kalorii,np dzis rano na sniadanko zjadlam grzanki z serkiem i waze z serkiem i pomiorem a druga z drzemem ja jem duzo codziennie ale staram sie wybierac produkty niskokaloryczne,ale bez przesady-jak mam zjesc ser to wybiram moj ulubiony chociaz ma naturalnie duzo kalorii bo jest pelnotlusty ale ja wole wcale nie zjesc sera niz mam zjesc jakas podeszwe light co moge zamienic na light bo i tak bie czuje roznicy(np jogurty)to zamieniam ale bez przesady.ja w sumie juz zyje po diecie tylko narazie musze znowu cos zrzucic tylko nie chce wlasnie ograniczac jedzenia,tylko slodycze i nie jem kolacji.a takto duze sniadanie,spore 2 sniadanie,i normalny obiad.pozniej tylko marchewki albo okolo 100g jogurtu naturalnego i tak zyje mi sie normalnie bo nie przepadam za wieczornym jedzeniem,a ze obiad mam teraz okolo godziny 15 i jest syty(a zanim go zjem jest 15,30 bo ja dlugo jem) to tak wlasnie o 17-18 zjem sobie ta marchewke czy jogurt i mam wystarczajaco energii zeby siedziec przed komputerem czy telewizorem bo pozniej zazwyczaj juz nic nie robie.znowu sie rozpisalam no dobra to koncze,3majcie sie laseczki i dziekuje za komplementymilo mi sie zrobilo czytajac je
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki