Cześć dziewczyny
Wpadłam na momencik by się tu u Was przywitać. Nie wiem co mam Wam napisać. Od jakiegoś czasu jestem w depresji , zresztą pisałam o tym wcześniej i dlatego tak tu mało bywam. Do tego mam troszke problemów w domu Potrzebna mi pomoc, bo sama nie umiem sobie ze wszystkim poradzić. Wczoraj już dostałam takiego doła iz zadzwoniłam do kuzynki, która jest psychologiem. Rozmawiałysmy 1,5 godziny i bardzo dobrze na mnie wpłyneła ta rozmowa, zresztą jak zawsze W poniedziałek idziemy z chłopcami do psychologa, mam nadzieję iż wkońcu się trochę dowiem i Pani psycholog mi pomorze.
Najbardziej dobiła mnie wiadomość iż nie wypaliły nam wspólne wakacje ze znajomymi Mielismy jechać nad jezioro, do domków letniskowych, jednak nie pojedziemy bo za dużó byśmy musieli płacić za pobyt(zmieniły się warunki) i nie stać nas na pobyt 1 tyg. za 1000zł bo 700zł byśmy musieli zapłacić za sam domek.
A tak bardzo sie cieszyliśmy
No nic uciekam buziaki i pozdrowienia