Strona 1 z 8 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 72

Wątek: za dużo o 35kg.. :(((

  1. #1
    Kwiatuch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie za dużo o 35kg.. :(((

    mam depresje, zaczynalam juz wiele takich postow, w roznych miejscach i nie mam bladego pojecia czy ten nie bedzie kolejnym z wielu...
    przymierzam sie do odchudzania po raz n-ty
    dzis musialam na predko kupic biala elegancka bluzke by zrobic zdjecia do dyplomu, to nie dosc ze co poniektory sprzedawczynie patrzyly na mnie jak na wieloryba, to i tak nic na mnie nie bylo, niektore to mi wmawialy nawet ze ja nie wejde w zaden rozmiar ponizej 50 i mi dawaly bluzki na stare babki z rozmiarem 52, no bez przesady. suma sumarum znalazlam w jednym sklepie kilka ladnych bluzek w rozmiarze 46 i we wszystkie sie zmiescilam. ale to nie o to chodzi, i tak przy moim wzroscie powinnam nosic rozmiar 38-40 a nie tak takie wielorybie rozmiary.
    czuje sie jak wieloryb i tak wygladam.
    teraz na dodatek sie stresuje obrona, bo to juz za 1,5 tygodnia.
    planuje od 1 lipca diete chyba 1000kcal, a moze inna, to sie jeszcze okaze. i cwiczenia, rower juz sie naprawia,brzuszki, skakanke,basen. mam 3 miesiace zeby sie jakos doprowadzic do porzadnego wygladu. zmieniam uczelnie i chcialabym tak wkroczyc jako ewentualnie osoba z nadwaga, a nie otyloscia drugiego stopnia, jak jest teraz ://// a narzeczony obiecuje wspierac.
    zobaczymy co z tego wyjdzie.
    pozdrawiam nocnie.

  2. #2
    agus74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam, ,ja tez mam duzo do stracenia ale zaczelam juz 2 tyg temu odzwyczajac sie od jedzenia wszystkiego w dowolnych olosciach ,moze tym razem mi sie uda,daj znac jak ci idzie , ,1 lipiec ju zniebawem!!!

  3. #3
    Kwiatuch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I can't sleep...

  4. #4
    Guest

    Domyślnie odchudzanie

    witam!przyznam szczerze ze tez nigdy nie umialam sie przyzwyczaic do diety kazda proba byla poraszka ale nagle postanowilam wziac sprawy w swe rece i udalo sie jak do tej pory odchudzam sie juz od 6 marca do teraz i zgubilam 12 kg.na diecie 1.000 kalorii ona dziala i do tego rower ogolnie ruch jak polaczymy oba skladniki dieta i cwiczenia pomogly efekty sa zycze powodzenia poczatkujacym pozdrawiam

  5. #5
    Guest

    Domyślnie odchudzanie

    witam!przyznam szczerze ze tez nigdy nie umialam sie przyzwyczaic do diety kazda proba byla poraszka ale nagle postanowilam wziac sprawy w swe rece i udalo sie jak do tej pory odchudzam sie juz od 6 marca do teraz i zgubilam 12 kg.na diecie 1.000 kalorii ona dziala i do tego rower ogolnie ruch jak polaczymy oba skladniki dieta i cwiczenia pomogly efekty sa zycze powodzenia poczatkujacym pozdrawiam

  6. #6
    Bernarka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Kwiatuch... a raczej Kwiatuszku...
    Nie załamuj się... Wiem że to łatwo mówić, ale mówię to z własnego doświadczenia... Sama próbuję się odchudzać... i niestety czasami efekty mnie nie zadowalają i wtedy się załamuję...
    Ale tak nie jest dobrze, bo nie da się schudnąć 10 kg w tydzień, a jak się załamujemy to nie uda nam się schudnąć nawet 1kg. Bo nastawienie jest bardzo ważne, a poza tym jak sie nie załamujemy to dłużej wytrzymamy na diecie i więcej schudniemy
    Dlatego warto wierzyć że sie uda!!!!
    Ja wierzę i w to że mi się uda, i wo ze Tobie si uda!!!

  7. #7
    kyo
    kyo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam, ja mam mniej więcej tyle samo do stracenia a lat mniej mimo wszystko nie straciłam jeszcze nadziei że zobaczę upragnioną 6 na przodzie wagi (a nie widziałam jej już... ho ho ho ) aby jakoś się zmotywować jadę na wakacje do sanatorium w ciechocinku- dzięki terapii grupowej w miesiąc zrzuciłam 15 kg i myślę że połowę z tego zrzuciłam dzięki wsparciu osób takich jak ja i dużej tolerancji mieszkańców ciechocinka, którzy wcale nie wytykają osób otyłych palcami jak poniektórzy (no, przynajmniej nie wytykali w wakacje '03 ) ale chwile załamania były i była przemożna ochota rzucenia tego w cholerę.... No i był oczywiście efekt jo-jo po którym wróciłam do starej wagi i jeszcze dostałam nadwyżkę

  8. #8
    monia123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ...jestem tu od jakies 10 minut i nie wiem jak to wszystko dziala nawet...ale witam wszystkich, moze jakos to wysle.
    ja mam 23 lata i waze 80 przy 165cm...w zeszle wakacje zasuwaniem w knajpie schudlam 10kg ale znow wrocilo kilka, i efekt jest mierny. nawet jak juz przez pare dni uda sie zapanowac, to pozniej wsuwam wszystko nawet nie zauwazajac tego, dopiero jak sie najem to sobie mysle "o rany!". wiec chcialam zapytac o te wczasy co tu pisaliscie. gdzie mozna znalezc takie informacje -wiecie, za ile, itp. skuteczne to faktycznie? bo z dietami to ciagle jojo...
    a ja tak sobie czytam i jakbym siebie widziala, ten romiar 46, te babki w sklepach z haslem "prosze pani, taaakich duzych to my nie mamy". ble, rzygac sie chce...
    DAMY RADE! bo mam juz tego dosc...

  9. #9
    niezapominajka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj. jak czytam Twojego posta to mam wrażenie, ze sama mogłam go napisać . ja tez niedawno miałam do zrzucenia dokładnie 35 kg. teraz , po 91 dniach jestem lzejsza już o 20 kg i czuje sie o niebo lepiej niz wtedy. trzymam kciuki i wierzę ,z e Ci sie uda. powodzenia

  10. #10
    Kwiatuch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzis wsiadam w pociag i wracam do domu na slask. wracam nad morze okolo 1 lipca i zaczynam boj. Wymyslilam sobie ze bede stosowala diete owocowo warzywna, bo nie chce latem jesc obiadow, szkoda mi kalorii na mieso i jakies ziemniaki skoro moge jesc boskie owoce i warzywa. i tak albo bede jadla 5 posilkow z owocow i warzyw (plus jakis nabial) albo codziennie dzien z innym owocem, np poniedzialki czeresniowe, wtorki arbuzowe itd itd, a jadac tego bede tyle, by nie przekroczyc 1000kcal.
    to wersja na dzis.
    trzymajcie kciuki za tydzien mam obrone :") a potem wolna jak ptak :")))

Strona 1 z 8 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •