Wlasnie weszlam na wage!
Doznalam szoku!
Waze 83 kg!...Zalamka...Nie pamietam kiedy tyle wazylam...
Z dzisiejszego pichcenia rezygnuje. Normalnie odebralo mi apetyt.
Zakladam dzienniczek i zaczynam cwiczyc od dzis!.
otyla tusia