Witam serdecznie nowe bojowniczki i te "stare" oczywiście też

Andziu przeraziło mnie to co napisałaś o siostrze. Mam nadzieję że leczenie jej pomaga, jeśli możesz napisz jak jej idzie . Przekaż jej też cieplutkie pozdrowienia ode mnie. Wiem co to znaczy walczyć z wagą , kiedy w tle plącze się choroba i człowiek musi łykać leki, które czasami niweczą jego wysiłki. Trzymam mocno kciuki za ciebie i za siostrę

Wszystkim, które podjęły decyzję o zrobieniu porządku z sobą, życze wytrwałości. Jak powiedziało się A trzeba dalej recytować cały alfabet
do KOŃCA

Trzymajcie się kochane
szane