Joasia i Dziewczyny

...i jak to dobrze,ze u nas nie ma swiat Wielkiej Nocy....tzn.sa,ale takie porozkladane w czasie(dziwne to) i nie ma zadnego extra zarcia tylko albo szynka z g(w)ozdzikami robiona w brytfannie w piecu,albo indyk(uwielbiam jego biale miesko).
Zadne mazurki nie sa tutaj znane,salatki niejedzone tudziez inne majonezy sie nigdzie nie walaja.Na swieta upieklam sobie blache placka drozdzowego i mala blaszke szarlotki(bo mi sie jablka zestarzaly) i dobrze.Podzielilam sie polskimi wypiekami z sasiadami i mamy mojej siostra idlubie sobie w ogrodku,chodze na 30 min.marszo-biegi i na szcescie jakos nie mam czasu myslec o jedzeniu.

I jeszcze jedno...jak sie zgubilam(i nie moge Was za cholere znalezc) znalazlam TO
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Nalezy sie jednak zalogowac(NIC NIE KUPOWAC,bo tutaj cenne rady mamy za darmo),po wpisaniu danych program wyliczy nam szybkosc chudniecia...o ile bedziemy sie ZACHOWYWAC jak damy ,a nie zwierzatka czyli jesc na potege.

Ide zobaczyc co na dworze,bo dzis mamy siegnac po +21'C.Hurra!
Joasia - caluski