Ja brałam udział w olimpiadzie z biologii i polskiego. Do finału się nigdzie nie dostałam, chociaż przy polskim byłam blisko...
Ja w gimnazjum mialam straszne towarzystwo, w liceum jest o niebo lepiej.
Własnie skonczyłam się gimnastykowac i jestem przerazona. W obcisłym dresie, robiąc brzuszki itp mogłam zaobserwowac jak naprawde przytyłam.
Przedemna dłuuuuuuga droga...
A z grzeszkow, to moj jedyny to kawaleczek sera, tak poza tym to wszystko pieknie. Pierwszy dzien bez słodyczy Ale kryzys jest w drugim i trzecim. Jak dam rade to juz bedzie z gorki