-
Missurwis przecież nie masz nadwagi więc 5 kostek napewno Ci nie zaszkodziło.A zresztą sama sobie je wybaczyłaś więc jest ok.
-
Też wczoraj zjadłam czekoladę, ale 7 kostek, więc... Od czasu do czasu nie zaszkodzi I przestańcie się tak codziennie ważyć
-
No to czas wkońcu na podusmowanie a tak naprwdę nie ma czego podsumowywać :P bo caly dzien dzisiaj leniuchowałam (albo siedziałam na komputerze, albo przed tv) i nie robiłam kompletnie nic (poza obiadem, i wyjściem z psem na spacer) i muszę powiedzieć, że dobrze mi z tym czuję się wspaniale (choć z natury nie lubię nic nie robić, ale taki dzień mnie bardzo odstresował, czuję że mam teraz siły do dalszej walki).
Pod względem jedzenia też nawet ok.
Rano: kromka z pasztetem
Obiad: (moje ulubione danie) makaron po węgiersku (maraon w sosie zrobionym ze śmietany 22% i rosłoku + podsmażona szynka) - kaloryczne ale pyszne
Podwieczorek: kaszka manna smakija
Kolacja: 20 małych kółeczek salami z musztardą + 3 malutenkie ogórki kiszone.
Zestawianie spalonych kcal i zjedzonych nie będzie bo padł mi cały office i nie moge tego zrobić
Jutro trening, w sobote rano też węc znowu się zaczyna. A od poniedziałku zaczynam prace niby tylko 2 tyg, ale przynajmniej wpadnie pare groszy tylko szkoda, że juz nie będę mogla leniuchować :P
-
popracujesz, wzmocnisz się, troszkę zarobisz - a potem wrócisz do odpoczynku :*
i jestem pewna że kalorie znowu są w ryzach, jak zawsze zresztą!
leniuchowy dzień.. hmm u mnie najwcześniej za tydzień w poniedziałek
papa:*
-
Mam nadzieję że będziesz zadowolona z pracy.A gdzie będziesz pracować.Bo jeżeli pisałaś to musiałm to przeoczyć.
-
To widzę, że jesteśmy do siebie podobne Ja też z natury nie jestem leniwa, ale wczoraj nie robiłam absolutnie nic i było super
-
No i tak jak mówiłam wczoraj, dzisiaj dostałam powera i mogłabym góry przenosić
Rano poćwiczyłam mój własny trening poranny, i własnie wróciłam z treningu (2 godziny). Czuję się wspaniale
Rano zjadłam: rogalika z konfiturą + kubek mleka
Obiad: 2 kolety z serem i szynką (mrożonki odgrzewane na patelni)
Właśnie myślę co mam zjeść na kolację, bo jestem głodna jak wilk
Ocomichodzi, życzę ci żebyś za tydzień miala taki jeden dzień "nic nie robienia" to naprawdę daje kopa
Renatka, będę pracować z moim rodzicami w takiej firmie co sprowadza sprzęt z Niemiec zresztą nigdzie indziej nie mogłabym pracować tylko 2 tyg i odejść ).
Trzymam kciuki za jutrzejszy egzamin :*
Squalo, ja powinnam mieć na drugie imię Leń, bo już od małego mi powtarzali: "zdolna, ale leniwa"
Jeżeli zostanie naprawiony mój office to jeszcze tu wrócę i zrobię dokladny bilans spalonych i zjedzonych kacl
Jejku, ale mam świetny humor Ja chcę jeszcze więcej trenigów
-
Widzę, że się napaliłaś na treningi I dobrze Ja też dziś pełna optymizmu, chociaż z bolącą głową
Wspaniały dzień dziś miałaś
-
lubie jak tryskasz takim optymizmem i pozytywnym nastawieniem :*
zarażasz tym innych dziękuje!
-
Hejka missurwis :*
Strrrrraszliwie dawno u Ciebie nie bylam na wateczku :
Ale widze ze sobie ladnie radzisz. Ja niestety mam trudny teraz okres, tzw wlaczyl mi sie packman wcinam co popadnie. Slodycze, kanapeczki non-stop....
A i niebawem waga pojdzie ostro w gore... Pofofgowalam sobie ostro.
Dzis sniadanko na dobry poczatek dnia 600kcal MaSaKrA
A a6w to przerwalam chyba po 17 dniu, bo bylam za leniwa na te cwiczonka
Pozdrawiam, buziam :*
MiLegO DzIonKa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki