Witaj


I dobrze pokaż jej na co Cię stać, a tak swoją drogą jak ona mogła do Ciebie tak powiedzieć , Ci rodzice czasami gadają takie rzeczy :/


Ale dasz rade
Powiem Ci, że ja też jakoś nie czuje tych świąt.Wcześniej też cieszyłam się z nich, odliczałam dni,a teraz po porotu ich nie lubie.Chodzi mi tutaj o sztuczną atmosfere.Niektórzy cały rok za przeproszeniam gnoją się, a na święta wielka zgoda :/ a po świętach w kółko to samo więc jaki senes.


Pozdrawiam