Jestem Skarby-wczoraj miłam problemy z logowaniem ale juz jestem

Postanowiłam nie liczyc kcal-tylko i wyłacznie białko-zeby wychodziło mi ok.1-2g na kg masy ciała.No i zero cukru,przetworzonych produktów itd.Jednym słowem zdrowe odżywianie NO i oczywiscie cwiczenia

Wczoraj było tak:
==========

1/42
21.Lutego 2007r.
Środa Popielcowa


Śniadanie:6.40 -owsianka z jabłkiem i jogurtem naturalnym
Obiad:12.00-warzywa na patelnię z ketchupem i twarożkiem
Kolacja:17.00-serek biały+słodzik+cynamon+j.naturalny
1kawka z mleczkiem


Ruch:
50minut rowerek-30km
==========

No i jest fajnie.Jakos tak mam lepsze podejscie do dietki-nie musze chudnac na czas-zero presji ze strony wagi

Dzis byłam juz na zajeciach.Skonczyły sie wczesniej i siedze przed komputerem Jestem juz po obiadku.Wcinałam dzis serek wiejski z pomidorkiem i do tego fasolke szparagowa-pycha
A o 15.00-pojde na rowerek i pocwicze siłowe-wszystkiego po trochu.
Musze tez zaczac walke z cellulitem.Czyli masaz,balsam i chyba wyprobuje w weekendy owijanie folia spozywcza ciałka wysmarowanego kawa.Nie zaszkodzi sprobowac-a noz cos pomoze heheh

Lece do Was bo wczoraj nie czytałam nic i tesknie