Witam wszystkie dziewczyny !!
Poszło mi dzisiaj nieźle, może jutro znowu waga okaże się łaskawa
To się jeszcze okaże
Dalej dietka bez weglowodanów, może tym razem uda mi się dłużej wytrwać. Cały czas wyobrażam się na plaży i to troche skutkuje.
Zakupiłam znowu dzisiaj trochę roślinek i wsadziłam je do ziemi. Trochę się napracowałam he he , ale to było przyjemne.
Powoli ogródek zaczyna mnie wciągać, bo jakoś wczesniej nie czułam do tego większego powołania

Sandra myślę , że szybko stracisz ten kg z urodzin, ale urodziny męża są tylko raz w roku i napewno było warto trochę poszaleć. Teraz walczymy dalej , przecież potrafimy
Masz rację Zinna to jest rododendron. Teraz jestem taka mądra , ale jeszcze niedawno nie miałam pojęcia jak wygląda .
Dorciu pelargonie uwielbiam i jak mieszkałam w bloku to miałam zawsze piękny balkon ukwiecony czerwonymi pelargoniami. Teraz też mam trochę pelargoni i surfini w doniczkach przed domem.
Chybaty masz racje ,chyba różowe jak i czerwone kwiatki są najładniejsze.
Witam Cię Pusiu na forum, widzę , że i Ty masz podobny problem do mojego. Ja też pamiętam siebie przed kilkoma laty i najbardziej się boję , że minie mi młodość , a ja będę gruba i niezadowolona z siebie. Szkoda mi tych lat straconych . Ale w sumie lepiej późno niż wcale , więc walczę , może jeszcze jest nadzieja Masz rację , ja też jak się zobaczę w przymierzalni to mi sie wszystkiego odechciewa i mam zepsuty humor do wieczora. Ostatnio wogóle nie chodzę do sklepów.
Solvino do dnia dziecka już tydzień, może jeszcze zasłużę na malusieńki prezencik
Tak się teraz staram i kończę z łakomstwem. Zobaczymy czy waga to zauważy

Pozdrawiam Was serdecznie dziękuję bardzo za odwiedzinki u mnie , poodpisuję Wam wszystkim jutro Magda