witajcie dziunki kochane!
zwazyłam sie i za mna juz kolejny kilogram...pewnie byłoby wiecej gdybym cwiczyła o ciut lepiej, ale praca to praca ale dzis ide biegac
Po za tym jeszcze przez prace te nieregularne posiłki no ale coz stosuje sie do wymagan odchudzania
a na sniadanko zjadłam kromke z pasztecikiem pomarancze i soczek z czarnej porzeczki no i jak zwykle przed praca jabuszko
bo pracy musialam zapłącic ubezpieczenie za domek to kupiłąm na miescie owocki, sliwki i winogronka kilka sliwek zjadłam ...taka głodna byłam i dałam rade aaa i byłam na solarium teraz mam rumiana twarz hihi aa na obiad wszamałam rybke z surowka i do tego winogronka

Glam! no i masz szczescie...te słodycze teraz leza:P tak...nie bczac na przeciwnosci sprostamy diecie prawda?!

viki ja tez dostałam tulipana i to zołtego:P

klajdusia! dzieki niunia dzieki! musze byc twarda...bo inaczej znow wpadne jakis dołek zwanym dalej obzarstwem, wiec trzymajmy sie w bryzach!

agatko jak milo Cie widziec

Snoope dajemy dajemy dajemy