To zawsze był mój problem. Tzn nie z chipsami bo tych na szczęście nie lubię, ale z czymkolwiek innym, czekoladą, ciastkami. Nie jadłam ich dla smaku tylko tak żeby się zapchać. Jedna kostka ?? Nigdy w życiu! Jak miałam tofifie to musiałam zjeść całe opakowanie, nie jedno czy dwa. A teraz naprawdę czuję smak słodkiego jedna kosteczka, czy ciastko mi wystarczy. A lindt 85% to czasem i pół kostki wystarcza.