Ja przy wzroście 160cm a wg męża 158cm ważę 61 kg. Mam za dużo w obwodzie talii, bioder i nawet widać tłuszczyk na rękach. Więc uznałam że minimum 10 kg muszę zrzucić aby jakoś wyglądać z sensem. Przed ciążą ważyłam 52 kg, potem uznałam że z wiekiem dobiłam jeszcze 5 kg, potem tryb siedząco- leżący w domu i tak doszłam do obecnej wagi. Czy uda mi się osiągnąć cel, to czas i silna wola pokaże. Narazie jestem TWARDZIELEM i nie dam się tak łatwo Powodzenia!