Witaj Pazerko.
Szkoda , że nie udał Ci się dzień jabłuszkowy. Ale owoce chyba lubisz?
Dziewczeta, ja też chcem dobić do wagi 75 kg, tylko kiedy to nastąpi? Coraz wiecej mam wpadek i jestem strasznie leniwa (tylko zaliczam rowerek). Czekam wiosny, a tu nic.