Dzięki Wam serdeczne, dzisiaj zaczynam znowu reżim.
Pantenol- muzyka cudowna,poproszę syna i ją zgram na płytkę.Pozdrawiam Cię gorąco.
Rudasku masz rację w domu normalniej, ale dzisiaj znowu wyjeżdżam do chałupki w góry,ale to też u siebie.
Franelciu, najgorsze to,że ostatnio mnie kusi ciągle. Myślę,że te dwa lata reżimu już mnie zmęczyły. Tak strasznie chce mi się słodkości, duuuuużooooo. A wiem,że to natychmiast waga w górę, Pozdrawiam Cię słonecznie.