Nie bede klamała, dziś moj jadłospis wam tez się nie spodoba, bo chyba był zły. Nie miałam jak przygotować posiłkow, z względów wiadomoych.
Było tak:
sniadanie: garaść płatków fitness + 1/4 jogurtu naturalnego (50g)
II śniadanie: Dwie kromki chleba razowego +rożek serka topionego + Mały pomindo
Obiad: i tu uwaga: 3/4 jogurtu naturalnego z biały, serem(2/3 łyżkami)
Kolacja: dwie wasy, dwie kromki chlebka razowego.
Nie bede klamała, bylo zle...i teraz nie wiem czy cos jeszcze na kolacje trzeba zjeść???i co to ma być????
A moze wiecie czy prawdą jest to, co wyczytałam. Mianowicie w tabeli kalorycznej pisało ze łyzeczka masła ma 70kcl, a rozek serka topionego tylko 65? Czy to prawda? W takim układzie maslo trzeba nim zastępować?
Zakładki