piekne kwiatki Postulko rozjaśniają tę szarzyznę za oknem

nastrój do bani i wszystko razem z nim.......nawet kawka ma nie ten smak.Tylko zarełko kusi i nęci......im blizej końca pracy tym bardziej klapnę i zamiast szukać wyjścia i to zapadam sie .....tylko patrzec jak będzie micha popkornu i kilogramy lodów zagryzane ptasim mleczkiem