Strona 28 z 29 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 283

Wątek: Zaczynam żyć od nowa:)

  1. #271
    Guest

    Domyślnie

    helo dziewczyny
    przepraszam ze tak milczę ale dzisiaj sie dowiedzialam ze skarbówka mnie ściga bo nie zlozylam zeznania w urzedzie WRR w ogole dzisiaj mam przeklety dzien, co chwila cos mi wypada z reki a to cos sie nie udaje heheh)

    ale co do diety dzisiaj tez kiepsko slodyczy nie jadlam ale np bulke slodka bo nie mialam w zasiegu nic zdrowego heheh

    a trening pozniej bedzie buziak:*

  2. #272
    Guest

    Domyślnie

    No to kochaniutka, rzeczywiście masz sporo na głowie
    Od jednej bułki słodkiej, jeszcze nikt, nie przytył, ale proszę mi tego nie powtarzać
    Byłaś głodna. Zjadłaś. Smaczna była. I wsio. Zapominamy o bułeczce...
    Bo nie wiem, czy wiesz, ale my przecież nie lubimy słodkich bułeczek, czekoladek, batoników, hamburgerków, kebabów, pizz... Bleee, przecież my tego paskudźtwa nie będziemy jeść!

    Tiaaa...

    ;-*

  3. #273
    Guest

    Domyślnie

    hehe masz racje nie lubimy tych paskudztw) u mnie sprawa powoli się wyjasnia ze skarbówką, dzisiaj mam spotkanie z księgową pomoze mi powypelniac PITy a jutro juz wszystko w komplecie zloze)
    odezwe sie na Waszych postach wieczorkiem buziaczki:*

  4. #274
    Awatar Markowa
    Markowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    Byleby szybko rozwiązał się problem z fiskusem, bo schudniesz szybciej niż zamierzasz... potrafią przysporzyć stresowych sytuacji .

    A paskudztw - pewnie że nie lubimy (matko, i JA to powiedziałam )

    Buziaki Tluscioszku


  5. #275
    Guest

    Domyślnie

    A gdzie to się nasz Tluscioszek podziewa?
    Zasypany pewnie PIT'ami leży...
    Jak minął dzionek?
    Halo?

  6. #276
    Guest

    Domyślnie

    hej dziewczyny wlasnie wrocilam do domu po lataniu po urzedach i uczelni... zlozylam zeznanie i podanie o nie karanie mnie za nieterminowe zlozenie PITu... wniosku o stypendia zlozylam)
    Wczorajsza dieta (758 kcal)
    - kawa mleczna
    - zupa jarzynowa
    - duza kromka razowego z szynka drobiowa
    - treninbgu brak

    Dzisiaj dieta (521 kcal)
    - kawa mleczna x2
    - dwie duze kromki razowego z szynka drobiowa w galarecie
    - prochy na uspokojenie PErsen i Neospasmina
    - trening sie nie odbedzie bo nie jestem w stanie chodzic.

    Jestem strasznie zmeczona i przeznaczam reszte dnia na ogladaniu TV a teraz leci Johny Bravo) wczoraj schudlam 0,1 kg heheh

    ok spadam stad i ide zajrzec na Wssze posty)
    buziak:*

  7. #277
    Guest

    Domyślnie

    Kochana, czyś Ty oszalała?
    Proszę mi jeść więcej!!!
    Ja wiem, że ja mam też z tym czasami problem,
    ale bezwzględnie trzeba z tym walczyć!
    Musimy jeść WIĘCEJ...

    Ja wcisnęłam w siebie obiadek pyszniutki
    i choć wcale nie było go tak dużo
    to brzynio pełen jest, a
    do tego było takie pyszne, że
    paluszki lizać... Coś a'la chińskie jedzonko,
    ale domowej roboty, więc i pewnie
    zdrowsze i mniej kaloryczne...

    Ale musimy, musimy JEŚĆ...

    Ściskam;-*

  8. #278
    Awatar Markowa
    Markowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    Tluscioszku, ale dostaniesz po du***. No, przeciez nie mozesz az tak niedojadac! Do 1000-1200 trzeba dobic - chocby sie zmusic Snoi juz zrozumiala (zrozumialas, co nie ?) i juz je tak jak powinna, ale ty Tluscioszku... ech.... jesc ladnie i nie denerwowac kolezanek, no

    Milego dnia sloneczko


  9. #279
    Guest

    Domyślnie

    Nie, no pięknie...
    Niedojadała, to i sił nie ma...
    Padła gdzieś i nie doszła do naszego forum,
    aby podzielić się z nami swoimi postępami!
    Wracaj tu i mów, jak Ci idzie

  10. #280
    Guest

    Domyślnie

    dziewczyny to na skutek nerwów... dzisiaj juz lepiej a nawet za duzoD
    moj jadlospis:
    - winogrono czerwone
    - ciasto kruche (MM pierwszy raz w zyciu wczoraj upiekl)
    - udko smazone z chlebkiem
    - jablko
    nic praktyznie a wyszlo mi 2500 kalorii://
    treningu brak z powodu strasznego bólu nóg z zimna...

    dzisiaj wreszcie odwiedzilam mojego chrzestniaka (nie widzialam go miesiac) jak Kubusia zobaczylam to az sie poplakalam i jest jak nic po moim braciszku)) te same oczka twarzyczka i usmiech;DD

    ok zajrze na Wsze posty0
    buzial:*

Strona 28 z 29 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •