Wątek: Teraz na pewno się uda!!!!!!!!!!!!!

Miłej dietkowej niedzieli Eyeczko ;*

Milego dnia

No te weekend nie należał do dietkowych, bo byliśmy 2 dni u znajomych, więc inne jedzonko i wczoraj się najadłam, ż edzisiaj nie zjadłam śniadania. Wiem, z eto głupie co zrobiłam, ale każda z nas jakiś skoczek od dietki ma.
zakupy się udały, kupiłam obcisłą sukienkę, niestety muszę do niej troszkę schudnąć, bo ładniej będę wyglądać. Oczywiście miałam przeprawę z lustrem, cellulit mam okropny, widziałam się w świetle sklepowym, więc jest źle. Chyba będę musiała kupić jakieś tabletki, bo same balsamy nie pomogą-niestety, a lato juz bliziutko. Dobra brykam do was. Nie ćwiczyłam 2 dni, więc zaraz też muszę poćwiczyć.

eyczko od czasu do czasu trzeba sie zabawic,bo co to za zycie by bylo
bez zadnych przyjemnosci zycie by nam przez palce uciekalo,
bo jak by nie bylo my na okraglo na diecie jestesmy
wiec wypadaloby na to ze nam nic nie wolno,trzeba czasem zaszalec

Kaczuszka ma calkowita racje - czasem nam sie po prostu nalezy i juz......... a potem i tak siedo dietki powraca powodzenia zycz w walce z cellulitem - cholerstwo to niesamowite jest i trudno sie pozbycv - tez mam straszny, ale czasu narazie brak na konkretna walke
trzymaj sie

Dzięki za słowa wsparcia
Kaczuszkoteż jestem zdania, ze od czasu do czasu fajnie jest pobyć z ludźmi i pobawić się. Tylko szkoda, ze wtedy dietka idzie w łeb, ale może jakoś to nadrobię.
Siostra 20nie wiem jak odmieniać twoje hasło, bo mam mówić do ciebie siostro? Moz ebyć? Nie wiem, co poradzić na ten cellulit, chyba pożegnam się na zawsze ze strojami kąpielowymi i krótkimi szortami. Myślałam, z etego lata nie będzie problemu, moz ejeszcze troche uda mi się go zmniejszyc.

Zawsze tak jest, ze jakoś w towarzystwie łatwiej złamać dietke i dać się skusić -jak nie na żarełko, to chociażby na piwko...
Ja dzisiaj byłam na zakupkach kupiłam bluzkę i o dziwo nawet dobrze lezy. A jutro chyba głodówczkę zrobię. Raz, ze jem za dużo, dwa, koleżanka ma głodóweczke przymusową to jej potowarzyszę

Pozdrawiam

Wczoraj kupłam taka malutka buzeczke, weszłam i wygladam rewelacyjnie
Eyeczko, na pewno też wygladasz ekstra.
Próbujesz peelingów kawowych, oliwki i foliowania na ten celulit???

eyeczko,
powinna pomóc odpowiednia - nie pytaj mnie co mam na myśli - dieta i masaże...i te peeleingi, bo to nic innego jak złogi fetu i wody, które trza rozbić...
eh...muszę się pozbierać...dobra nie marudzę już

Eyeczko,
ja jestem zdania, że gdy naprawdę ładnie dietkujemy przez calutki tydzień, to w weekend na 1 spotkaniu ze znajomymi lub imprezce można sobie na niewielkie szaleństwo pozwolić
chyba że warunki sprzyjają, by zamiast tłustego popcornu zjeść np. suszone jabłka, to oczywiście rezygnuję z tłustego i jem to zdrowsze
ale jeśli nie ma takowych warunków, to czasem pozwalam sobie i na większy grzech :P (pod warunkiem, że z ręką na sercu mogę powiedzieć, że przez cały tydzień pięknie dietkowałam )