Strona 13 z 19 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 186

Wątek: Z Wami się uda!!!-DC

  1. #121
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hi Meteorku

    I po raz koljny muszę się z Tobą zgodzić, ja też spędzam na forum mase czasu
    ale tak tu feajnie i przyjemnie, no i nie jem w tym czasie

    papa

  2. #122
    Guest

    Domyślnie

    ja tez kazda wolna chwile spedzam tutaj, tu tak milunio jest
    Meteorku!!! jestes moim idolem!!! Nawet sobie nie wyobrazasz jak ja cie podziwiam i z cwiczeniami i z ta walka z cellulitem! jejku dwa razy dziennie! ja tylko raz, ale to tez czasami mi sie nie chce

  3. #123
    Guest

    Domyślnie

    ja tez kazda wolna chwile spedzam tutaj, tu tak milunio jest
    Meteorku!!! jestes moim idolem!!! Nawet sobie nie wyobrazasz jak ja cie podziwiam i z cwiczeniami i z ta walka z cellulitem! jejku dwa razy dziennie! ja tylko raz, ale to tez czasami mi sie nie chce

  4. #124
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    cześć dziewczynki

    wczoraj, kiedy tak bardzo was potrzebowałam to akurat nie mogłam wejść na forum przez cały wieczór optymistycznie chciałam kupić sobie strój plażowy wizyta w przymierzalni całkowicie i skutecznie zabiła mój optymizm wygladam okropnie i żaden rower czy dieta tego nie zmieni normalnie rozpacz na dodatek w domu mąż wyraźnie ma dosyć tego tematu

    wczoraj:
    zjadłam ok. 900 kcal
    rower 45 minut + plewienie kwiatków na działce ok.40 minut + drelowanie wiśni ok. 2 godziny - będzie z tego pyszna nalewka (same kalorie, ale jaka pycha...) nie wiem ile kalorii traci się przy takim wkurzającym zajęciu

    z dziś wyspowiadam się wieczorkiem, do tej pory:
    rower 50 minut

    miłego dnia życzę i jadę na działkę (nadal czarna rozpacz )
    cel nr 1:


  5. #125
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    a, i dzięki że jesteście
    cel nr 1:


  6. #126
    Guest

    Domyślnie

    meteorku, ja ciagle robie falstarty w sklepach, nie mam sie w co ubrac, bo stare ubrania za male, a co mam wielkie postaniowienie, zeby cos sobie kupic nowego, to wchodze do sklepu, zabieram ze soba do przymierzalni kilka fajnych rzeczy, ale po przymiarce wychodze ze sklepu ze spuszczona glowa i lzami w oczach za kazdym razem obiecuje sobie, ze juz nie pojde do sklepu, po jakims czasie znowu robie kolejne podejscie, ale skutek jest taki, ze mam jedne spodnie do ktorych wchodze, ktore wygladaja jak szmata, a reszta rzeczy lezy odlogiem to takie przykre

    a ty meteorku, moze jestes zbyt krytyczna wobec siebie, zobacz jak sie trzymasz, martwisz sie, ze nie gubisz kilogramow, ale to chyba bardziej powod do dumy, majac na uwadze, ze waga stanela w miejscu w momencie rozpoczecia regulanych cwiczen. twoje cialo nabiera ksztaltow, ubija sie, juz nie jest napewno "miekkie" jak kiedys, tylko coraz bardziej jedrne i "twarde", napwewno wiesz, ze tkanka tluszczowa zabiera duzo miejsca, a niewiele wazy, w przeciwienstwie do miesni, ktore wlasnie teraz sobie wyrabiasz im wiecej miesni tym szybsze spalanie wiec glowka do gory! zrob jeszcze jedno podejscie po ten stroj kapielowy np za tydzien

    a co do wczoraj, to tez mialam problemy, zeby wejsc na forum, a teraz widze, ze moja wiadomosc do ciebie jest tutaj dwa razy, a bylam pewna, ze wcale sie nie wyslala

  7. #127
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    cześć wszystkim

    jumboshrimp, jesteś moją podporą w tych trudnych chwilach, bardzo bardzo ci dziękuję
    myślałam, że tylko ja mam takie uczucia po wyjściu ze sklepu, rozumiem cię naprawdę dobrze; niestety ciało dalej mam "miękkie" ale przecież pracowałam na to kilka ostatnich lat, a ostatni rok to już po prostu masakra jedzeniowa oczywiście ale z tym koniec nie łudzę się, że ten stan zmienię w 1,5 miesiąca, zwłaszcza, że ćwiczę od 8 dni dopiero, niestety taki jets świat, że w stroju nie wyglada się tak jak ta pani na zdjęciu dołączonym do metki z rozmiarem

    dziś: trochę ponad 900 kcal + rower 50 minut rano + oczywiście normalne domowe roboty (prasowanie, zakupy, sprzątanie i inne bzdury)

    dobrej nocki
    cel nr 1:


  8. #128
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej Meteorku

    i Ciebie tez odwiedzę choc półśpiąca już jestem
    w sklepach to ja też jak coś pomierzę to doła mam później 2 dni


    dumana z Ciebie jestem, że tak ćwiczysz

    papa

  9. #129
    Guest

    Domyślnie

    hej meteoooo! nie ma cie dzis z nami, pewnie zabiegana jestes.
    musze sie przyznac, ze w dniu, w ktorym pisalas o stroju kapielowym, bylam na zakupach w moim ulubionym sklepie, do przymierzalni zabralam dwie pary spodni 4 pary bluzek... wyszlam ze sklepu z niczym, ja mam nawet problemy z kupieniem bluzek, mam prze-wielkie ramiona, tzn w barach jestem szeroka, ze w kazdej bluzce wygladam jak wielki chlop tlusty oczywiscie
    ale dosyc tego dolowania, pogoda sliczniutka, slonko swieci za oknem, usmiech na ryjku, JESTESMY PIEKNE!!!

  10. #130
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    hej hej

    no cóż - dla mnie zmierzenie spodni w sklepie też jest bardzo stresujące, najbardziej gdy sprzedawczyni pyta uprzejmie: "no i jak?" i co mam powiedzieć? prawdę?

    dziś:
    zjadłam prawie 900 kcal (za to niezbyt rozsadnych, niestety )
    rower 40 minut - mogło być dłużej, ale strasznie boli mnie pupa ud siodełka dziewczyny, czy macie jakąś opinię o takich spodenkach na rower? takich specjalnych z pieluchą w środku (tak to wygląda...) zastanawiam się nad kupnem - poradźcie coś, proszę

    dziś odwiedziła mnie koleżanka, z która nie widziałam się ok. 2 tygodnie.
    przjrzała mi się i zapytała czy coś się dzieje, bo jakoś tak zmizerniałam :P ona nosi rozmiar 36 i nigdy nie zrozumie moich problemów
    a mój ukochany stwierdził, że tę dietę można polecić na ... ZANIK BIUSTU i wydaje mu się że to było śmieszne

    muszę znikać - roboty domowe czekają

    do jutra

    papatki
    cel nr 1:


Strona 13 z 19 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •