Dzień doberek wszystkim

Widzę, że Ziutka ładnie się uśmiechnęła do Zarządu Niebios i dzisiaj przywitało mnie śliczne słoneczko...

Już jestem po śniadanku... Wypiłam dwie kawki z mlekiem sojowym i cukrem (do słodzików wszelakich nabrałam ogromniastej niechęci sama chemia, fuj! ) oraz zjadłam 2,5 naleśników pankcakes z razowej mąki i kubeczkeim musu brzoskwiniowego. Łącznie nazbierało mi się już 408 kcal.

Miłego dnia, dziewczyny!

Moni