Ups. troche za późno, pewnie już jesteś po obiadku Zresztą- jadłam zupkę grzybową, taką neizabielaną, bardzo dobrą, ale zupa to proste danie i chyba mało inspirujace Poza tym i śniadankiem dziś: jabłko, kiwi, sok pomarańczowy (to jako przekąska, oba owoce malutkie) i na kolację bułka pełnoziarnista z pasztetem z soczewicy i ogorkiem. Ja raczej mało miesa jadam, więc stad ta soczewica, zresztą to zdrowe. Jeszcze kawę z mlekiem wychłeptałam. Myślę, ze razem to jest około 1000 kcal, weryfikujcie proszę, jeśli sie mylę...
Byłam też na siłowni, solidna godzinka machanie hantlami i 40 minut na rowerze
Wiem, ze nie ma co się excytować bo to pierwszy dzien, ale jest dobrze