heehh to znowu ja ;P
Monique - to super, ze już tylko wstęp i zakończonko - mi w sumie też - musze jeszcze ponanosić tylko mnóstwo poprawek w tekst, bo mój promotor czepia się taaaakich szczegółów, ze masakra... praca spod niego będzie jak spod igły ;P
praca pracą - oby nam obrony dobrze poszły <ja na obronę mam zamiar wbić się w ładny kostiumik >
Dymka !
Ja Cię ! dzięęęęki - wychyliłabym takiego koktajla... jeszcze z lodem... mmmmrrr ;P
Ty to potrafisz mi humor poprawić
kurczę
ślęczę nad tą mgr... i czym bliżej obrony - tym bardziej myślę, że nie trafiłam z tematem ;P heheheh okropne uczucie :P
byyyle to pchnąć :P
dobra... wracam... jutro cza rano wstać - i dalej walczyć z ogromem pokus tego świata ;P <znaczy - nie wszystkie trza zwalczać... niektórym można się biernie przyglądać >
dobrej nocki ;*