Denniczko kochana !!!!

Tak mi się smutno zrobiła jak przeczytałam, że taka smutna jesteś Wpadłam na pewien pomysł ...może pomoże!!!!

Jesteś z Poznania...ja nigdy tam nie byłam ale kocham to miasto...a wiesz dlaczego?? Bo w te wakacje po wielu latach postanowiłam przeczytać od nowa całą Jerzycjadę Małgorzaty Musierowicz....Ty z Poznania zapewne już to czytałaś ale może przeczytaj jeszcze raz. Musierowicz pisze tak ładnie o tych młodych dziewczynach i ich życiowych rozterkach...jest tam ślicznie opisany Poznań....boże jak ja bym chciała tam pojechać!!!!

Może jak sobie poczytasz o dziewczynach które też miały takie smutki jak Ty to zobaczysz, że da się coś z tym zrobić!!!!!!

Denniczko trzymam kciuki i mam nadzieję, że to tylko przejściowei niedługo będziesz już miała dobry humor!!!! A może jakieś pozwiedzanie stolicy??? Zapraszam

Buziaczki kochanie!!!!