A to ja tak sobie pukam, bo coś dziewczynki przestały tu wchodzić i tak pusto się zrobiło...
Wiktoria nie przejmuj się, ja ostatnio też miałam beznadziejne dni dietkowe.. w sobotę to chyba ze 2000 kcal zjadłam.. no i brzuszków w ogóle ostatnio nie robię, bo mi się nie chce.. Ale muszę się wziąć za siebie i chociaż na rower wskoczyć, tylko, ze póki co nie mam pompki rowerowej, ale podjadę sobie chyba na stację benzynową, bo z tego co pamiętam to tam kiedyś można było napompować sobie rower
A jak wczoraj, steper i brzuszki zaliczone? Ale jak byłaś na długim spacerze z męzem to też bardzo dobrze
Miłego początku tygodnia