Ziutuś - juz mi słów brakuje, żeby wyrazić swój podziw . Ogromnie się cieszę - zupełnie tak jakby mi ubyło tych 300g .

Te Twoje spadki są po prostu REWELACYNE .

I co mi tu ktoś będzie opowiadał o spadku przemiany materii po DC. Jesli tylko delikwent (delikwentka) nie rzuca się świeżo po diecie na jedzenie jak sęp na padlinę to nie ma mowy o przytyciu. Precz z mitami, że szybka utrata wagi zawsze równa się szybkie tycie :P . Wszystko zależy od nas