i jeszcze jedną godzinkę zrobiłam na rowerze
a jutro basen
ależ jestem z siebie dumna, już zapomniałam co to za uczucie, jeździć...tym samym nie znajduję powodu, dla którego przestałam to robić
a przed chwilą sie wymasowałam pod prysznicem szorstką gąbką, a obecnie moje ciałko wchłania antycellulitisowe serum
idę spać, bo rano trzeba wstać
do jutra