Ja również dołłączam się do klubu owsiankomaniaczek i wszelkich innych zup mlecznych moje żelazne zestawy śniadaniowe to:

1. Wieczorem wkładam do salaterki kilka kawałków suszonego własnoręcznie jabłka, 1 morelę suszoną i zalewam wodą. Rano wsypuję do rondelka po 2 łyżki płatków owsianych i jęczmiennych i zalewam wodą z owoców (jak za mało to dolewam z kranu) i gotuję pod przykryciem kilka minut. Jak sie ugotują dosypuję pół łyżki rodzynek i zostawiam na troszkę pod przykryciem. W tym czasie kroję wymoczone owoce, dodaję też 2 pokrojone suszone sliwki (nie moczę bo się rozciapciają), 2 łyżki otrąb, 350ml mleka gotuję z cynamonem. Przekładam płatki do pokrojonych owoców z otrębami, zalewam mlekiem, na wierzch daję trochę płatków kukurydzianych i wrzucam 4 słodziki.

2. Zagotowuję 400ml mleka z pół łyżki kawy rozpuszczalnej i cynamonem, przed zagotowaniem dodaję łyżkę rodzynek. Jak się zagotuję wsypuję 4 łyżki kaszy manny i gotuję do zgęstnienia. Wyłączam i dodaję 5 rozkruszonych słodzików. A na wierzch mus z rozgotowanego małego jabłka.

3. Mleko podobnie jak powyżej tylko bez rodzynek i zamiast manny 4 łyżki kaszki kukurydzianej + 5 słodzików. Do tego średni pokrojony w kostkę banan.