No i mamy niedzielę bleeeeeeeeee

Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, nie cierpię tego dnia No coż dzisiaj chyba rowerek skoro taka ładna pogoda jest i potem duużo brzuszków ma mojej ławeczce, która ostatanimi czasy się kurzy nieco No i jak najmniej jedzonka oczywiśćie, prze kilka dni planuję dietę 500 kcal, tak tak jako stara odchudzaczka, wiem co to znaczy itd...ale jak pisałam - muszę schudnąć

Miłego dnia