Ja juz po jabluszkach.Bardzo podobal mi sie ten wczorajszy dzien.Zupelnie nie bylam glodna a nawet jak na kolacje przygotowalam sobie jabluszko,to.....wogole nie mialam na niego ochoty(hihih)Wypilam wiec herbatke jabluszkowa i bylo OK!W nastepny piatek na pewno to powtorze!Dzisiaj rano byl bialy serek z pomidorkiem i ....herbatka z rozy.Nie mam ochoty na kawe! No,no moze naprawde tak oczyscilam swoj organizm ze zaczyna rozsadnie myslec?

co mówi mąż do żony w kolejnych latach małżeństwa, przechodząc przez ulicę:
Rok 1. Poczekaj kochanie, aż samochód przejedzie.
Rok 2. (Tu imię) poczekaj, bo samochód!
Rok 3. Czekaj, samochód!
Rok 4. Nie widzisz samochodu?!
Rok 5. Cholera, ślepa jesteś?!
Rok 6. (To już tylko do siebie) Jak jesteś ślepa, to leć pod koła!