czesc słoneczka moje najdroższe, zaglądam do wsa treraz bo potem znowu moge nie miec czasu...dobre na bezrobociu brak czasu,ale jak sie wzięłąm za wielkie sprzatanie domu...to jeszcze nie skończyłam...
Dietka idzie mi wyśmienicie, tak sądzę...wczorajszy dzien zakończył się 920 kcal, więc jestem zadowolona było 40 minutek rowerkowania i zero brzucholów kurcze,ale juz mi sie nie kciało...Śłonka moje życze wam kolejnego udanego dnia , a ja teraz lece w odwiezdzinki.buziaki