Gosik fajnie,że Ty też...bo zastanawiałam się czy jakaś dziwna jestem..hihi
a teraz ćwiczonka:
rowerek utrudniony-lezymy na plecach jak do rowerka, ręce za głową, nogi zgięte,podnosimy obie by podwstał kąt 90,opuszczamy jedną nogę wyprostowaną jak najbliżej podłogi(nie dotykamy podłogi!) powracamy do zgięcia jednocześnie prostując drugą i opuszczając do podłogi dolne mięśnie brzucha pracują
wypady na biodrajak ktos oglądał fondę będzie wiedział co to): stajemy prosto, nogi w lekkim rozkroku, robimy przysiad, podnosząc się unosimy prawą nogę, opuszczamy i znów przysiad z podnoszeniem(na każdą nogę po 10 conajmniej) w czasie przysiadu ręce przed soba a gdy podnosimy nogę ręce blisko ciała ściągnięte w pięści..mnie to cwiczenie cholrenie męczy, ale wiem że warto bo jest skuteczne(działą na te oponki na bioderkach )
jak coś jest niejasne(a przy moim tłumaczeniu pewnie tak jest) czekam na pytania
miłego ćwiczenia, ja jestem właśnie po
buzaczki