Witajcie Dziewczyny Jak wam mija dzień?? Ja dzisiaj prosto z zajęć pojechałam z moim facetem po zakupy świąteczne do Reala - co za tłumy Porażka, ludzie oszaleli - normalnie o mało co, a zostałabym rozjechana wózkiem przez jakieś babsko Ale się nachodziłam po tym sklepie - na szczęście juz prawie wszystko kupione Jeszcze tylko jutro i mam wolne - hurra W tym momencie cieszę się, że w tym miesiącu zrezygnowałam z pracy - inaczej jutro siedziałabym do 20 nad papierkami :P Pozdrawiam was cieplutko