No popatrz, Cauchy, ja też mam PCO Niby choroba na całe życie, ale jakoś mi nie dokucza specjalnie. Nie leczę się antykonceptami, tylko innymi chorobami, więc odpada mi ewentualny problem niedobrania leków. Ale szok, jak się dowiedziałam, był wielki. Wybiegłam z gabinetu ginekologa z płaczem. Założę się, że wszystkie babki dookoła myślały, że jestem w nieplanowanej nastoletniej ciąży
A wiesz, że ja też miewałam kiedyś takie sny o wpadce i "liczeniu od nowa"?? Co za dziwna sprawa