Hej porankiem

Super dietowy dzień za Tobą Rowerek 20 minut też super. Ja na przykład przez dwa dni w ogóle nie jeździłam, ale od dzisiaj mam zamiar znów się wdrapać na rower i trochę pokręcić - przynajmniej 20 minut

No właśnie Butterfly - świete słowa, że dieta to nie chwila lecz sposób na zycie. Ja też powoli dochodzę do takich myśli. Każdy udany dzień to dla mnie sukces, który napawa mnie optymizmem. Wiem, że przy redukcji kalorii i dawce ruchu waga musi pójść w dół. Nie ma inej rady. Tylko systematyczność i konsekwencja. Sory, że jestem monotematyczna, ale jak to powtarzam, to dociera to też bardziej do mojej głowy
A tak w ogóle to zapraszam do siebie :P :P