W koncu wszystko w domku wrocilo juz do normy

Mam czas na spokojne dietkowanie.Sniadanko zaliczone z limitem 176 kcal,na obiadek cos wymysle zdrowego i mam zamiar wrocic do cwiczen i rowera

Weszlam na wage i niestety jest 108! coz,,,,komunia poszla mi w boki Suwaczka nie przestawiam tylko to ja sie dostosuje.