wiecie co ,wczesniej chyba nie pisałam, ale wam powiem,że ja byłam u pscyhologa i u psychiatry i oni stwierdzili,że mam bulimię, ze wcale nie muszę wymiotować, bo mam wszystkie inne objawy i ze koniecznie musze isc na terapie i brac tam jakies leki.... mam kolejna wizyte w czwartek...
no a zresztą ja zawsze i dziś też po napadach udaje się do klopa.... ale jakoś nie mam na to siły

blogi bulimiczek?to dla mnie zadna nowośc, ja już jestem obeznana w tym temacie nieźle