No to fajnie masz ja jade na obóz do Włoch jak co roku mam zamiar tam troche schudnac bede musiala czas czyms caly czas zajmowac zeby o zarciu nie myslec hehe bedzie duzo ruchu musze schudnac nie ma opcjii ja jak jezdze do swojej babci tez tam duzo zarcia ale oni bardzo smacznie gotuje wiec zjadam trylko troszke obiadku oczywiscie babcia sie wkurzala gadala po co mi to ale jak przyjechalam po swietach to wazylam nawet pare gramow mniej heh wiec nie jest tak zle