Ja tez miałam napad i to nie mały ale krytyczny.
Przeczytałam do napisała Tobie Anise. Dziewczyna ma rację. Takie kompulsy to nic dobrego, tym bardziej że sama przyznałaś że jak ja zajadasz stresy. Ta "ulga" jest chwilowa. A konsekwencje opłakane

Anise, mam nadzieję, że nie będziesz miała przeciwko ale i ja postaram się zastosować do Twojej rady. Muszę zacząć MYŚLEĆ. Gduszka, wchodzisz w to ze mną

Spadam bo zaraz mam gości

Pozdrówka
Notta