Hejka, ciesze sie bardzo, ze ktos odwiedza moj watek

Czeri, ja moje rezultaty niestety nie dzieki SB osiagnelam Zaczelam z dieta cambridge, zjechalam do 66. Teraz jestem na SB juz z miesiac czasu, ale schudlam na nim tylko ok. 3 kg Ale to tylko i wylacznie moja wina. Na poczatku zdecydowanie sie przejadalam - porcje na talerzu ogromne, jakies deserki codziennie - bardzo lubialam przekraczac ta dzienna dawke orzeszkow... generalnie takich grzeszkow bylo u mnie sporo. Bylam strasznie niezdyscyplinowana. Efekt byl taki, ze nic nie schudlam, a wrecz troche mi przybylo. Efekty przyszly dopiero jak do SB dorzucilam liczenie kalorii i tak w sumie juz z 2 tygodnie licze sobie te kcal, ale odzywiam sie wg zasad SB. Efekt bylby jeszcze lepszy, ale niestety i teraz czasem nie potrafie oprzec sie pokusie

Moze nie brzmi zachecajaco to co ci napisalam, ale nie sugeruj sie mna! Moj organizm juz tak ma, ze bardzo wolno chudne, moglabym nie jesc w ogole, a efekt i tak nie bylby jakis piorunujacy. Nawet na DC schudlam mniej niz wszyscy inni. Poza tym znam dziewczyny, ktore stosuja SB z powodzeniem i bardzo sobie chwala ta diete. Chodzi po prostu o to, zeby kazdy znalazl sobie taki sposob odzywiania, ktory jemu bedzie najbardziej odpowiadal i bedzie przynosil oczekiwane rezultaty. Oczywiscie wszystko z glowa!

Co do SB jeszcze, to moja rada jest taka, zebys czytala uwaznie wszystkie etykietki, zanim cokolwiek wrzucisz do koszyka, bo czasem moze sie zdarzyc, ze niechcacy kupisz cos zabronionego. Np. slodzik - patrz na sklad, bo niektore moga zawierac maltodekstryne, ktora ma IG 150 albo fruktoze, ktora w I etapie jest zabroniona itp. Takie male haczyki. Nie wykluczone, ze ja wlasnie na cos takiego sie nacielam i dlatego moja dieta nie przyniosla oczzekiwanych rezultatow.

A tym, ze malo rzeczy dozwolonych to sie akurat nie przejmuj, bo to tylko 2 tygodnie, mina zanim sie obejrzysz. Tam w ksiazce nabial jest wymieniony jako niedozwolony, ale na szczescie nad ta dieta caly czas sa prowadzone badania i okazalo sie, ze ten nabial az tak nie szkodzi, tak wiec dozwolone sa jogurciki 0% bez cukru, kefiry 0%, mleko 0% itp. Co do pomidorow to juz nie ma ograniczenia do 1 dziennie, mozna jesc ile dusza zapragnie
Jezeli chodzi o kanapeczki to moze byc pewien problem... ale przeciez mozna tradycyjna kanapke zastapic kawalkiem piersi z kurczaka albo z indyka zawinietym w lisc salaty - zdrowe i pozywne Ja robilam tez sobie "kanapke" z papryki i serka topionego light - kawalek papryczki smarowalam serkiem i gotowe Po prostu otworz lodowke, popatrz co tam masz dobrego i wlacz swoja wyobraznie

Aha, i nie martw sie tym, ze bedziesz miala ochote na slodycze czy jakies inne smakolyki. To akurat jest ta dobra strona tej diety - nie odczuwa sie takich ciągotek No moze pierwsze 2-3 dni zanim twoj organizm sie "odtoksyczni" z tego co zjadlas wczesniej, ale pozniej to moga ci nawet pod nos podstawiac a i tak cie nic nie ruszy, zobaczysz A mowi to nalogowy slodyczozerca!

Zachecam goraco do sprobowania tej dietki, bo jest naprawde ciekawa i fajna! I nie zrazaj sie tym, ze jest duzo organiczen, bo to nieprawda. Mozliwosci masz na tej diecie ogrome. Jak na sniadanko zjesz sobie omleta, to starczy ci spokojnie do obiadu! A jak masz ochote na deser to i deser mozesz sobie zaserwowac! Wiec nie przerazaj sie, bo to latwa dieta

Zycze powodzenia i sukcesow!!!
I zajrzyj tutaj czasem zeby sie pochwalic wynikami
Buziaki ogromne