100.5 kg. To moja poranna waga. Wiec idzie bardzo powoli. Ale dzisiaj zrobie wszystko, by jutro wstac z waga ponizej setki. A okazja jest dobra. Na rowerze zrobie 10 km a po poludniu ide, jak co piatek, grac w siatkowke. Zjem normalna ilosc posilków i powinno sie udac.