Dziewczyny, ja się chyba pochlastam
Jutro sympatyczne spotkano towarzyskie i na to bardzo sie cieszę, a w piątek znowu goście.....brat cioteczny, którego nie widziałam z 10 lat i znowu gary, a taka już siebie bylam dumna, nic mnie nie kusiło.
Trzymajcie za mnie kciuki, a teraz na zakupy, póżniej szmata do łapy, bo jutro będę tylko poprawiać urodę przed imprezką