Ello Yennek!57,5.....to już naprawdę niewiele zostało do wagi docelowej!Najważniejsze,że zyjesz tak jak chcesz, jesteś zadowolona ze Swojego wyglądu!Osiągnęłaś naprawdę dużo!Więc ciesz się życiem kochana Yen!A wiosna wyciągnie z Ciebie te pół kilo smam!
Pozadrwaim i życzę ślicznego słonecznego dzionka!