Pozdrawiam moje gościóweczki, dzięki za odwiedziny.

Przygotowania do rozpoczęcia sezonu rowerowego - rozpoczęte!!
Rower czysty, koła napompowane - nic tylko ruszać w drogę. Na jutro pogoda zapowiada się piękna więc nic mi nie przeszkodzi.

Przejrzała wiele wątków, poczytałam historie odchudzania i większość diet niestety kończy się tak jak u mnie. W ciągu 15 lat lepiej bym zrobiła wcale się nie odchudzając, bo ważyłabym teraz poniżej 90. Od 88kg zaczynałam dietę. Więc po latach walki i wyrzeczeń przytyłam 20 kg.

Dlatego definitywnie koniec z dietami. Stawiam już tylko na ruch.

Krysial
nie pamiętam ,jaki to był program, bo takich programów jest całkiem sporo na różnych stacjach. Po prostu w wolnej chwili biorę program TV z Wyborczej i zaznaczam programy które chce oglądać. Potem w danym dniu tylko rzut oka i wiem,że coś miałam oglądać i nie przegapiam.

Tak właściwie to do ruchu bez specjalnej diety przekonały mnie właśnie liczne programy TV i artykuły prasowe. A moje doświadczenia potwierdzają nieskuteczność diet w moim przypadku.

Na razie chcę sprawdzić przez miesiąc ,czy moja taktyka się sprawdzi. Za sukces uznam zgubienie 2 kg. Każdy następny będzie prawdziwym darem niebios.